Co sądzicie o nieśmiertelności wampirów? To ich nagroda a może kara?

moim zdaniem z jednej str nagroda.. bo mogą dużo przeżyć i ogólnie raczej nic im się nie może stać.. ale z drugiej jak nie masz dla kogo żyć to może to być równie dobrze przekleństwo... Jak np w Zmierzchu zanim Edek poznał Bell albo w Martwy aż do zmroku zanim Sookie nie znalazła Billa...

Nieśmiertelność z jednej strony jest wygraną losu… może żyć wiecznie i się nigdy nie zestarzeć i być na wieki z swoja druga połówką tak jak Bella, ale z drugiej strony nie chciałam bym widzieć starości i śmierci swoich najbliższych

Cóż, raczej kara. Niby możesz życ wiecznie, ale samotnie. Wampir nie może zanadto zbliżyc się do śmiertelnika, jeśli oczywiście nie pragnie jego śmierci. A innych wampirów jest raczej mało. A wiec w skrócie; Życie wieczne w samotni.....

Jak się uprzesz, to sobie znajdziesz człowieka, który cię pokocha i którego ty pokochasz, i potem za jego zgodą zmienisz go w wampa :D

Jak dla mnie nagroda, Bo żeby mieć 17 lat od 1864 roku. Każdy by tak chyba chciał :P
Ja też,

Błahaha... :)) Zawsze byc młodą, marzenie każdej kobiety....

I nigdy nie zarazić się HIVem ani żadną grypą etc. Sielanka.

Nieśmiertelność to kara, bo ile można podróżować, bawić się, oglądać gwiazdy, czytać książki, straszyć moherowe berety? już po 100 latach miałabym dość :/

A ja nie, tylko to życie w samotności by mi przeszkadzało, a tak to miodzio.... :))) Życ wiecznie, to znaczy możliwośc zobaczenia wszystkiego na świecie... :D

spokojnie da sie zobaczyc wszystko na swiecie w ciagu 50 lat, co bys robiła po 2000, kiedy ten cały swiat ogladnelabys po raz 40?

Cóż wtedy starałaby się zgłębic jak najwięcej nauk, albo zajęłabym się poszukiwaniem połówki :)))  Choc jej znalezienie może trwac nawet pare tysięcy lat..... :(. CÓż napewno bym się nie nudziła :P

Przecież co jakiś czas wymyślają nową technologię , raczej nie było by nudno . Zresztą jest tyle miejsc na ziemi , które jeszcze nie zostały odkryte

Niechaj ktoś mi odpowie, dlaczego postrzegacie samotność jako karę bądź coś przykrego?
Samotność może być wielkim błogosławieństwem. Należy tylko nauczyć się z niej korzystać, podobnie jak musimy uczyć się przebywania w dużym gronie ludzi.

Co do nieśmiertelności - pamiętajmy że wszelkie istnienie pozostające w kręgu życia musi kiedyś zakończyć swoje bytowanie. Nie ominie to również wampira.
Użyłbym raczej określenia "długowieczność".

Luminara wtedy pozostaje już robienie tego, na co ma się ochotę :D

dla mnie to przekleństwo

Można też trochę postraszyć ludzi. Niech wiedzą, że nie są sami i do końca bezpieczni na ziemi, tak jak myśleli :D

straszenie ludzi kiedy sie jest wampirem to nie zabawa, mogą dostać ataku serca albo zwariować. widziałam jak wampir straszy dziewczynę a ta była tak przerażona że wpadła pod tira, śmierć na miejscu, wampir uciek i wina spada na kieroce, tak wyglądają niektóre ich zabawy.